Dzisiaj bardzo nietypowo - przedstawiam wam pokrótce bohaterkę, która swoją kreacją całkowicie mnie ujęła i zachęciła do czytania komiksów. Przed wami Dawn.
Dawn to bogini narodzin i odrodzenia. Nie znamy dokładnej natury jej nieśmiertelności ani panteonu do jakiego należy. Tajemniczość jej pochodzenia nie przeszkadza jednak w zakładaniu, że jest postacią stojącą raczej po “jasnej stronie mocy”, choć wygląd czasem zdaje się mówić co innego. Dawn jest też patronką czarownic, co może tłumaczyć łzy tylko pod jednym okiem (tak rzekomo płaczą wiedźmy). Można też przypuszczać, że nie może wydać na świat potomstwa (podobnie jak m.in. magiczki w uniwersum Sapkowskiego).
Początkowo Dawn była tylko ozdobą okładki serii “Cry for Dawn” autorstwa “ojca” tejże postaci - Josepha Michaela Linsnera. Po dłuższym namyśle postanowił jednak nadać tej osobie nieco większy sens i zaprezentować jej historię. Doprawił jej też kochanka - boga śmierci, Cernunnosa. Pojawiają się głębsze motywacje bogini, jej celem jest ochrona Ziemi. Całość jest raczej mroczna, aczkolwiek nie brakuje luźniejszych wątków.
Wizerunek był utrwalony już od początku - zawsze włosy zakrywają jedno oko, spod drugiego natomiast wypływają (krwawe?) łzy. Do tego burza rudych włosów i nieco wręcz lateksowe, mocno seksowne wdzianka. Cóż, brzydka to ona nie jest, nie ma się co oszukiwać. Na jednym nadgarstku ma różę, będącą symbolem piekła - mimo piękna, rani człowieka. Drugi nadgarstek spowija łańcuch, symbolizujący niebo i duszę człowieka, ograniczającą jego okrucieństwo. Sama bohaterka ma korzenie w stylu pin-up i często właśnie tak przedstawiana jest w różnych artworkach.
Dawn jest bohaterką kilku serii komiksowych:
- Cry for Dawn (1989-1992): 9-częściowa antologia, tylko na okładkach
- Dawn: Lucifer’s Halo (1995-1997): 6-częściowa miniseria
- Crypt of Dawn (1996-1999): 6-częściowa antologia
- Dawn: Return of the Goddess (1999-2000): 4-częściowa miniseria
- Dawn: Three Tiers (2003-2005): 6-częściowa miniseria
Więcej o bohaterce i jej przygodach dowiecie się z recenzji owych serii, które pojawią się za jakiś (zapewne nieco dłuższy) czas w naszym serwisie. Tymczasem zapraszam do działu download, gdzie możecie pobrać przedstawiające Dawn:
Postać wygląda i prezentuje się fajnie ;) Gdybym tylko potrafiła skupić się na czytaniu komiksów :c
OdpowiedzUsuńSam całkiem niedawno zacząłem przygodę z komiksami. Szczerze mówiąc, nie jest to takie trudne, początkowo ciężko się przyzwyczaić, że oprócz słów trzeba też poświęcić nieco uwagi obrazkom :) ale po przełknięciu komiksy stają się całkiem niezłą rozrywką, gdyż zwykle jeden zeszyt wystarcza na 15 minut - idealny wypełniacz czasu pomiędzy książkami.
Usuń