Klasyczny CS 1.6 nie otrzymał ode mnie zbyt wysokiej noty. Choć nadal jest to bardzo popularna strzelanka, to jednak bardziej cenię sobie odnowioną wersję, z dopiskiem Source. Dlaczego?
Przede wszystkim dlatego, że usunięto wszelkie niedociągnięcia starszego brata. Gra jest zdecydowanie mniej zabugowana, choć nadal daje glitcherom spore pole do popisu. Największą zmianą w stosunku do pierwowzoru jest odnowiony silnik graficzny. CS: Source nie wygląda jakby wyszedł w epoce piksela łupanego – są nowoczesne efekty, zaokrąglone modele itp. Nie zauważyłem za to rewolucji w kwestii udźwiękowienia – CSS brzmi niemal identycznie jak 1.6.
Ulepszenie grafiki pociągnęło też za sobą drobną przebudowę map, choć klasyki takie jak de_dust czy cs_italy nie zmieniły się niemal w ogóle. Warto również docenić to, że w grze znacznie trudniej teraz cheatować.
Sama rozgrywka nie zmieniła się jednak wcale. Kto choć raz grał w CS 1.6 lub jakąkolwiek inną część, poczuje się jak w domu. Wciąż działają stare triki i taktyki, bo mechanicznie to ta sama gra. A przynajmniej zmiany są na tyle drobne, że ciężko je wyczuć.
Nie ma nawet co pisać podsumowania. CSS jest bardzo podobny do poprzednika, ale w moim odczuciu zmieniona grafika daje mu olbrzymią przewagę. Dlatego z dwojga złego wolę Source’a, ale nadal nie widzę potrzeby grania w tę grę.
Ocena: 6
Video: 7
Audio: 5
Gameplay: 6
+ w końcu nowy silnik
+ masa uzbrojenia
+ sporo taktyk
+ dużo map
- trochę bugów i cheaterów
- ponownie nie przekonuje mnie toporna mechanika…
Producent/Wydawca: Valve Software / Valve Software; EA
Dostępne na: PC, MacOS X, Linux
Wymagania minimalne:
Procesor 1.7GHz; 512MB RAM; Karta graficzna obsługująca DirectX 8; połączenie z Internetem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz