czwartek, 9 lutego 2012

FIFA 09

W branży znane jest powiedzonko, że na konsolach FIFA rządzi, ale na PC to PES jest królem. Ja jednak postaram się okiem osoby postronnej przedstawić FIFĘ z końcówki 2008 roku, oznaczoną numerkiem 09.


Już ponad pół roku przed wydaniem gry EA Sports chwaliło się, jakie rewolucyjne zmiany planują wprowadzić w rozgrywce. Nowy engine graficzny (z trawą w 3D), przebudowane menu i lekko FPS’owy system sterowania. Fakt - te zmiany zostały wprowadzone. Czemu więc w tabeli widnieje tak niska ocena?

Po uruchomieniu gry przeprowadziłem pewien eksperyment. Zagrałem szybki mecz na ustawieniach domyślnych. Może przez to z początku lekko się zawiodłem. W grze działały bowiem wszystkie techniki znane jeszcze z FIFY 07 i późniejszej 08. W dodatku gra wyglądała niemal identycznie – lekko ciemniejsza i bardziej nasycona paleta barw to za mało. Więc gdzie, do jasnej cholery, ta rewolucja?!

A jednak inaczej

Uśmiech na twarzy pojawił mi się dopiero po przestawieniu parametrów graficznych i sterowania. No, i to ja rozumiem! Sterowanie faktycznie przypomina większość gier akcji: piłkarzem kierujemy WSAD’em, spacja to sprint, a myszką celujemy i wykonujemy zagrania. Te ostatnie zostały lekko przebudowane. Prawy przycisk myszy służy do wślizgów i strzałów. Definicji tych pierwszych nie będę przedstawiał – powiem tylko, że kosom towarzyszą całkiem niezłe animacje, choć trzeba uważać, bo arbiter lubi szastać kolorowymi kartonikami. Szczególnie tymi niekoniecznie żółtymi. O strzałach można powiedzieć trochę więcej. Teraz są bardziej kontekstowe, zawodnik sam wybiera, jaki typ uderzenia będzie najlepszy w danej sytuacji. Ciężej więc trafić na atak po ziemi z 40m, ale ci lepsi zawodnicy mogą skusić się na małą brawurę i zamiast prostego kopniaka rzucić się na szczupaka. Można więc powiedzieć, że kwestia strzałów została delikatnie poprawiona. Muszę jednak przyznać, że minęło sporo czasu zanim przyzwyczaiłem się do tego sposobu ładowania goli – wcześniej wystarczyło stuknąć w odpowiedni klawisz, teraz, jeśli mamy aspiracje na zdobycie punktu, musimy chwilę przytrzymać przycisk na gryzoniu i zwolnić go dopiero, gdy uznamy, że pasek siły jest wystarczająco wypełniony.

Lewy przycisk jest odpowiedzialny za wszelkie rodzaje podań i sprint za graczem posiadającym piłkę. To drugie znane jest graczom już od jakiegoś czasu: gdy trzymamy odpowiedzialny za tę funkcję klawisz, aktywny zawodnik biega za piłką i próbuje ją przejąć rywalowi. Podania to już inna sprawa. Wcześniej do zagrań służyły trzy przyciski: podania krótkie, górą i na dobieg. Teraz wszystkie trzy wykonywane są trochę kontekstowo. Jeśli biegnąc z piłką klikniemy LPM na kolegę z drużyny, pójdzie krótki podanie. Double-click pozwala na wrzutki i przerzuty, np. na drugą linię. Jeśli natomiast nie najedziemy celownikiem na żadnego z naszych zawodników, aktywny piłkarz zagra piłkę w miejsce, które akurat wskażemy kursorem. Zależnie od odległości i pasku naciągu siły, zagrywka pójdzie górą lub dołem. To dobry sposób na wyprowadzanie szybkich kontr – rzucamy szybką piłkę w stronę bramki przeciwnika, a drugim piłkarzem nabiegamy na nią i rozgrywamy akcję lub strzelamy z bez przyjęcia.

W nowym systemie sterowania ważną rolę odgrywa kółko myszy. Ruch rolką w dół powoduje zmianę aktywnego piłkarza. Kółko w górę odpowiada za wybiegnięcie na wolne pole. Co ważne, zawodnik wybiegnie tam, gdzie znajduje się celownik. Działa to również przy stałych fragmentach gry, można więc pokombinować z nowymi technikami rozgrywania, dajmy na to, wolnych. Na koniec pozostaje jeszcze ważna kwestia wciśniętego kółka. Przycisk ten służy do dryblingu. Jest to jeden z elementów, które w grze spodobały mi się najbardziej. Dla przykładu: jeśli chcesz wykonać efektowny obrót na piłce z ominięciem obrońcy, wciskasz rolkę i zataczasz nią kółko wokół aktywnego piłkarza. Dodać należy, że to, w którą stronę wykonamy ruch myszą ma znaczenie dla kierunku dryblingu. Sztuczek w grze jest dość sporo (z podbijaniem piłki i przerzutem nad głową włącznie), dlatego właściwie każda akcja może wyglądać zupełnie inaczej. Na przykład zamiast prostym zwodem ominąć obrońcę, tak samo jak dwie minuty temu, podbijasz gałę, przerzucasz ją nad głową, a następnie efektownym wolejem posyłasz ją do kolegi w polu karnym, który już szykuje się do przewrotki. Niby niewiele, a cieszy ;)

To oni nie są bliźniakami?

Po wielu latach katowania graczy tymi samymi „wrażeniami” wizualnymi, ludzie z EA zdecydowali się na zmianę silnika odpowiedzialnego za grafikę. Ja poprawę zauważyłem właściwie tylko na powtórkach. Bo dopiero zbliżenia pokazują trójwymiarową trawę (powiedzmy… w praktyce są to tylko tekstury postawione „na sztorc”, ale właśnie taki typ roślinności przyjęło się nazywać trójwymiarowym), szczegółowe fryzury i nabrzmiałe od wysiłku żyły. Ciekawym smaczkiem są strużki potu na skórze piłkarzy. Tylko tak się zastanawiam, czemu spoceni wychodzą z szatni?

Oprócz powyższego właściwie nie zauważyłem różnicy. No dobra, są nowe tekstury na piłkarzach, znacznie realistyczniejsze, same modele również dostały mały zastrzyk polygonów. Ale są to zmiany kosmetyczne, które można wprowadzić nawet w patchu. I zapewne tak zrobiłoby studio dbające o swoich klientów… Na szczęście programiści od Elektroników zapowiedzieli całkowicie zmienioną „jedenastkę” (grę, nie kropkę na boisku…).

Zupełnie nie zmieniła się oprawa dźwiękowa. Ok, w polskiej wersji dograno tak z 5 kwestii komentatorów, reszta jest żywcem wyjęta z FIFY 08 (a także 07, 06…). Można więc śmiało powiedzieć, że jeśliby puścić z magnetofonu ścieżkę dźwiękową dziewiątki i dajmy na to FIFY 08, nie dałoby się stwierdzić różnic.

No i to tyle na temat FIFY09. Nie rozpisałem się na temat trybów gry (Zostań Gwiazdą, turniej, menedżer) i ogólnego gameplay’u (bo musiałbym przepisać pierwszy akapit). Myślę jednak, że powyższe informacje dają w miarę czytelną wizję gry.

Ocena: 7
Grafika: 7
Dźwięk: 6
Gameplay: 7

+ świetne sterowanie
+ w miarę ładna
+ emocjonujące mecze
+ rozbudowane tryby gry
+ masa licencji

- dźwięk
- to jednak prawie to samo co w poprzednich latach

Producent/Wydawca: EA SPORTS / Electronic Arts
Dostępne na: PC, PS2, PS3, PSP, NDS, Wii, X360
Wymagania minimalne:
Pentium 4 2,4GHz; 1GB RAM; nVidia 6600 lub odpowiednik ATI, Pixel Shader 3; DirecrX 9.0c; karta dźwiękowa kompatybilna z DirectX 9.0c; 4GB HDD


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz